SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Szybki koniec Wszystko.pl. „Musiałoby wyróżnić się czymś wyjątkowym”

Gigant informatyczny Comarch zaledwie siedem miesięcy po starcie zamyka swoją platformę Wszystko.pl. Nie udało jej się zaistnieć w branży e-commerce, w której czołówce jedynym polskim marketplace’em pozostaje Allegro. Według menedżerów pytanych przez Wirtualnemedia.pl witrynie Wszystko.pl zabrakło unikalnych zalet dla sprzedawców i kupujących oraz mocnego wsparcia reklamowego. - Żaden konkurent, nie będąc gotowym przeznaczyć odpowiednio dużych środków na promocję, nie ma obecnie realnej szansy na osłabienie pozycji Allegro - ocenia Paweł Rybak z Shopera.

Zamknięcie Wszystko.pl zostało ogłoszone przez Comarch w czwartek. W krótkim komunikacie koncern wyliczył, że „zamierza skoncentrować się na realizacji bieżących, wysokomarżowych kontraktów oraz na znacznych inwestycjach w obszarach: AI (sztuczna inteligencja), APS (system umożliwiający zaawansowane planowanie produkcji), POS (kompleksowy system obsługi punktów sprzedaży), KSeF (Krajowy System e-Faktur) zwiększających przewagę konkurencyjną rozwiązań Comarch ERP, szczególnie dla e-commerce”

Na platformie nie można już robić zakupów ani wystawiać nowych ofert. Realizacja dotychczasowych zamówień i korzystanie z kont przez użytkowników będzie możliwe tylko do końca kwietnia.

Niska odwiedzalność Wszystko.pl

Comarch nie podał przyczyn zamknięcia Wszystko.pl. Wiadomo natomiast, że serwis od startu pod koniec czerwca ub.r. nie pojawił się w czołowej dziesiątce kategorii e-commerce w badaniu Mediapanel, do czego trzeba zwykle 5-6 mln użytkowników w ciągu miesiąca. Mało tego, witryny nie odwiedziło nawet wystarczająco wielu uczestników tego badania, żeby jej odwiedzalność mogła zostać oszacowana.

Według danych z Similarweb.pl w listopadzie ub.r. Wszystko.pl zanotowało 148,9 tys. wizyt użytkowników, w grudniu - 155,2 tys., a w styczniu 109,5 tys. Dla porównania Erli, które według Mediapanelu w styczniu odwiedziło 6,45 mln internautów, spędzając średnio po 5 minut i 58 sekund, według Similarweb.pl zanotowało 26,33 mln wizyt. Natomiast portal Wirtualnemedia.pl miał 12,3 mln wizyt.

CZYTAJ TEŻ: Co wydarzyło się przez rok w e-commerce, trendy na 2024 r.

- Obserwując strategię działania firmy Comarch, zauważam, że główny nacisk kładziono na aspekty technologiczne i łatwą integrację z partnerami handlowymi, natomiast kwestie związane z rozpoznawalnością samej platformy pozostały na drugim planie. Chociaż sprzedawcy byli świadomi mocnych stron systemu, jako konsument nie dostrzegłem zbyt wielu unikalnych cech. Bez mojego doświadczenia w branży, prawdopodobnie nie zauważyłbym istnienia platformy Wszystko.pl - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Mateusz Jeżyk, chief operating officer agencji e-commerce Sales Intelligence należącej do Digitree Group.

Na starcie Wszystko.pl było tam ponad 11 tys. sprzedawców (zarejestrowali się w ciągu wcześniejszych kilku miesięcy działania witryny w wersji testowej) wystawiających łącznie kilka milionów ofert. Według Pawła Rybaka, chief commercial officera w Grupie Shoper, części sprzedawców niełatwo było dołączyć do tej platformy.

- Z perspektywy firmy, która dostarcza sklepy internetowe kilkudziesięciu tysiącom sprzedawców w Polsce, wiemy że  automatyczna integracja sklepów internetowych z platformą Wszystko.pl była bardziej skomplikowana, niż ta z platformami konkurencyjnymi (tj. Allegro czy Amazon). To między innymi jeden z powodów, dla których zainteresowanie sprzedażą na Wszystko.pl było niewielkie wśród sprzedawców korzystających z platformy Shoper i nie tylko - uważa Rybak.

Za mało sprzedawców i ofert

Wszystko.pl nowym sprzedawcom gwarantowało promocyjne warunki, m.in. zerową prowizję od sprzedaży, brak opłat za wystawianie ofert i utrzymanie konta, sprzedaż w każdej kategorii, integracje Comarch ERP, BaseLinker, Open API czy indywidualnego opiekuna klienta.

CZYTAJ TEŻ: Biedronka uruchamia e-sklep spożywczy. W ofercie 4 tysiące produktów

- W porównaniu do liderów rynku, takich jak Allegro czy Amazon, którzy oferują szeroki wybór produktów, darmową i szybką dostawę oraz programy lojalnościowe, Wszystko.pl musiałoby wyróżnić się czymś wyjątkowym. Szczególnie w początkowej fazie istnienia konieczne jest przeciwdziałanie ograniczeniom związanym z małą liczbą ofert i niską rozpoznawalnością - sądzi Mateusz Jeżyk.

- Nowy marketplace musi wypracować swoją unikatową wartość, która wyróżni go na polskim rynku. W przypadku dużej liczby nabywców, warunki dla sprzedawców niekoniecznie muszą być równie atrakcyjne, co można zaobserwować na przykładzie Allegro. Ponadto sukcesy platform typu marketplace, specjalizujących się w konkretnych branżach, powinny stanowić inspirację dla tych, którzy opracowują strategię nowych platform horyzontalnych - dodaje.

Wszystko.pl nie ruszyło jak Zalando

Kornel Dulęba, CEO w agencji digital marketingowej Harbingers, wylicza, że nowa platforma e-commerce powinna zainwestować dużo także w logistykę, magayzy i budowanie relacji z dostawcami. - Myślę, że dla Wszystko.pl weryfikacja testu przebiegła negatywnie i nie zdecydowano się na skalowanie inwestycji w pozyskiwanie kupujących. To kluczowy element w budowaniu pozycji na rynku - ocenia.

- Gdy np. Zalando (wertykalny marketplace) wchodziło na polski rynek, miało determinację do agresywnego pozyskiwania kupujących i odnawiania przez nich zakupów. Koszt pozyskania klienta mieli na poziomie trzykrotnie wyższym niż średnia w tej kategorii, dzięki czemu mogli bardzo szybko zbudować znaczący udział w sprzedaży. Co więcej, zachęty do darmowych zwrotów oraz promocja aplikacji mobilnej dały mocny wyróżnik rynkowy i podstawy do odnawiania zakupów i budowania wartości klienta - przypomina.

Nowa platforma musi też dużo zainwestować w działania reklamowe, żeby pozyskać kupujących. - Przykładowo, działania podejmowane przez Allegro (tj. inwestycje w rozwój platformy i jej technologii, kampanie wizerunkowe, a także wspieranie sprzedawców) stanowią kluczowe elementy w utrzymaniu pozycji lidera. Żaden konkurent, nie będąc gotowym przeznaczyć odpowiednio dużych środków na promocję, nie ma obecnie realnej szansy na osłabienie tej pozycji - ocenia Paweł Rybak.

Promocja nie musi oznaczać szeroko zasięgowych kampanii w mediach społecznościowych, które w 2022 roku prowadziła platforma Shopee, która wycofała się w Polski na początku ub.r. - Alternatywnie, strategia skoncentrowana na punktowych działaniach promocyjnych w wybranych kategoriach może być skutecznym podejściem. Przykładem jest marketplace Temu, który skupia się na działaniach efektywnościowych, promując produkty w niskich cenach, nie inwestując jednocześnie znaczących środków w budowanie rozpoznawalności (jak w przypadku Shopee), wykorzystując do tego performance marketing - zauważa Mateusz Jeżyk.

Według Kornela Dulęby treści z Wszystko.pl nie były wystarczająco widoczne w Google. - To medium powinno być jednym z ważniejszych źródeł pozyskania klienta na tym etapie, a Comarch nie zabrał się do tego projektu właściwie. Mam też wrażenie, że nie odnalazł swojej niszy i nie miał odpowiednich środków do tego, aby urwać choćby kilka procent rynku, który jest przecież bardzo dojrzały i skonsolidowany. Co więcej, jak pokazały próby eBay, czy np. proces wchodzenia do Polski Amazona - rynek ten jest bardzo trudny do rozszczelnienia i wymaga dużych budżetów mediowych oraz precyzyjnej strategii wygrania swojej pozycji - komentuje szef agencji Harbingers.

Czy będzie polski konkurent dla Allegro?

W czołowej dziesiątce polskiego rynku e-commerce są obecnie trzy marketplace’y (czyli platformy z ofertami od sprzedawców zewnętrznych) z produktami ze wszystkich kategorii: Allegro oraz wywodzące się z Chin Aliexpress i Temu. Oferty od zewnętrznych sprzedawców od kilku lat zamieszcza też platforma Empiku, ale mając własną sieć sklepów stacjonarnych nie jest typowym marketplace’em.

- Ekspansja chińskich platform, takich jak AliExpress, czy podbijające niedawno Polskę Temu, które oferują szeroki asortyment produktów w konkurencyjnych cenach i z coraz krótszymi czasami dostawy, zdecydowanie wpływa na dynamikę rynku. Dla nowych marketplace’ów, jak Wszystko.pl, konkurowanie zarówno pod względem ceny, jak i szybkości dostawy może być wyzwaniem - ocenia Kornel Dulęba.

CZYTAJ TEŻ: Platforma Temu pod lupą UOKiK. Są sygnały ws. możliwych naruszeń

Zdaniem Mateusza Jeżyka mimo rosnącej konkurencji jest jeszcze miejsce dla kolejnej platformy marketplace. - Ale udane jej wprowadzenie na rynek wymaga stworzenia skutecznej strategii. Obserwując niepowodzenia dotychczasowych projektów, takich jak np. eBay, który zlekceważył silną pozycję Allegro, a także Wszystko.pl, które nie określiło żadnego unikalnego punktu sprzedaży (USP) dla kupujących, można zauważyć brak właściwie zaplanowanej strategii wejścia na rynek. Powinna ona uwzględniać specyfikę polskiego rynku, nawyki zakupowe konsumentów, ograniczenia technologiczne oraz realną stopę zwrotu inwestycji w działania marketingowe - wylicza menedżer z Sales Intelligence.

- Polskie e-commerce jest zdominowane przez Allegro, na którego tle jedynie Amazon wykazuję odwagę i determinację do konkurowania z tym, niestety już niepolskim gigantem, przez którego przechodzi kilkadziesiąt groszy z każdej złotówki wydawanej w polskim ecommerce - komentuje Kornel Dulęba.

Według niego nowy marketplace powinien znaleźć swoją niszę rynkową lub zaoferować unikalną wartość dla sprzedawców i kupujących. - Nie należy też zapominać o mocnym i przemyślanym marketingu, którego w przypadku Wszystko.pl zabrakło. Lubię myśleć możliwościami, a nie ograniczeniami, dlatego nie mógłby odpowiedzieć inaczej niż twierdząco na pytanie, czy jest jeszcze miejsce na horyzontalny marketplace w Polsce. Zrobienie czegoś, co się wyróżni i utrzyma, nie jest niemożliwe, ale na pewno będzie to ogromne wyzwanie - to zadanie dla prawdziwego wizjonera - podkreśla szef Harbingers.

Dołącz do dyskusji: Szybki koniec Wszystko.pl. „Musiałoby wyróżnić się czymś wyjątkowym”

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Czuwaj
O matkobosko, co to jest: "marletpace’em"? Czytamy przed publikacją, a jeśli nie mamy do tego wiedzy, to kogoś pytamy. Nie ma za co.
11 0
odpowiedź
User
CzłowiekTysiąclecia
Co poszło nie tak? Wszystko :)
25 2
odpowiedź
User
Michał
Jak czytałem zapowiedzi i plany, jednocześnie znając tę organizację od środka, to tylko można powiedzieć jedno...pycha kroczy przed upadkiem.
16 0
odpowiedź