To nie koniec dziennika "Sport"? Naczelny: Wszystko jest na dobrej drodze
Gremi Media zdecydowała o zamknięciu z końcem listopada br. regionalnego dziennika „Sport”. Redaktor naczelny „Sportu” Andrzej Wasik przyznaje w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że pojawił się jednak inwestor, z którym Gremi Media prowadzi rozmowy. - Wszystko jest na dobrej drodze. Brzmię na pewno bardziej pozytywnie niż 8 listopada - mówi Wasik.
8 listopada Gremi Media przekazała, że zdecydowała o zamknięciu katowickiego „Sportu”. Spółka poinformowała, że „decyzja ta jest wynikiem dokładnych analiz rentowności i oceny kierunku rozwoju”. „Sport” wydawany jest od 1945 roku. Jak dowiedzieliśmy się, cały zespół redakcyjny otrzymał wypowiedzenia.
- Dostaliśmy wypowiedzenia, w moim przypadku nie jest to tragedia zawodowa, ponieważ jestem emerytem - mówił wtedy w rozmowie z nami Andrzej Wasik, redaktor naczelny „Sportu”. Teraz okazuje się, że sytuacja może się zmienić.
Gremi Media rozmawia z inwestorem
Wasik przyznaje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl: „Trwają rozmowy potencjalnego inwestora z wydawcą. Gremi Media wyraziło wolę przekazania tytułu w inne ręce. To inwestor bardziej lokalny. Jest twórcą aplikacji do tworzenia treści. Mam obietnicę, że jeżeli tytuł zostanie przekazany to potencjalny inwestor utrzyma zespół i będzie ciągłość wydawania, ale na 99 procent w formie cyfrowej, bez papieru. Aplikację, którą stworzył, chce przystosować do codziennego wydawania „Sportu”.
Rozmawiając z Andrzejem Wasikiem trudno nie odnieść wrażenia, że patrzy dziś na przyszłość „Sportu” bardziej optymistycznie niż jeszcze kilkanaście dni temu.
- Wszystko jest na dobrej drodze. Brzmię na pewno bardziej pozytywnie niż 8 listopada. Wtedy dopiero rozglądaliśmy się, kto ewentualnie byłby zainteresowany. Pojawiły się dwa podmioty, a z tego jeden od razu skontaktował się z Gremi Media. Z tego co wiem jest zgoda na kontynuowanie tych rozmów i jak najszybciej dopiąć umowę. Wszystko zależy jednak od dopięcia wszystkich szczegółów, czy inwestor będzie na siłach udźwignąć ciężar tego przedsięwzięcia - dodaje.
"Sport" znalazł się w przeszłości w podobnej sytuacji co dziś, aczkolwiek nieco innej. - Gdy w 2005 roku ówczesny wydawca wręczył nam wypowiedzenia, zespół mający spółdzielnię dziennikarką był właścicielem tytułu. Mieliśmy jako spółdzielnia pewne zaplecze finansowe i mogliśmy sobie wtedy poradzić. Dziś wygląda to inaczej, jesteśmy pracownikami, a właścicielem w całości jest Gremi Media - tłumaczy Wasik.
Gremi Media jest wydawcą dzienników „Rzeczpospolita” i „Parkiet”.
Gremi kupiło dziennik trzy lata temu
Dziennik „Sport” ukazywał się w Katowicach od 1945 roku. W latach 2008-2017 wydawcą był Ringier Axel Springer Polska, a do grudnia 2020 roku - firma Whizz z Grupy Murapol. Gremi Media wydawała tytuł od stycznia 2021 roku. Od stycznia br. dziennik zwiększył nadziały w województwie małopolskim, także kolporterzy zadeklarowali rozszerzenie sieci sprzedaży.
Jak wynika z audytu PBC, w drugim kwartale br. średnia sprzedaż wydania „Sportu” wyniosła 3 463 egz.
Od sierpnia br. kontrolowany przez Grzegorza Hajdarowicza holding KCI nie jest już największym inwestorem w Gremi Media - za 33,7 mln zł sprzedał holenderskiej spółce Pluralis, należącej do koncernu George’a Sorosa, walory stanowiące 13,43 proc. kapitału i 20,38 proc. głosów na walnym zgromadzeniu wydawcy. Z kolei Pluralis niedługo potem zbył te akcje węgierskiego koncernowi Central Group, którego twórca Zoltán Varga został powołany do rady nadzorczej Gremi Media.
Dołącz do dyskusji: To nie koniec dziennika "Sport"? Naczelny: Wszystko jest na dobrej drodze