Szukaj
Newsletter
Julia Roberts chciała jeść, modlić się i kochać
1 października do naszych kin trafi ekranizacja powieści "Jedz, módl się, kochaj". Podczas wizyty w Polsce, autorka powieści, Elizabeth Gilbert, zdradziła, jak doszło do realizacji filmu.
Obraz w reżyserii Ryana Murphy'ego powstał na kanwie pamiętników Gilbert. Autorka opisała w książce podróż, którą odbyła, kiedy jej pozornie doskonałe życie legło w gruzach. Odwiedzając Włochy, Indie i Indonezję, Amerykanka zaznała rozkoszy podniebienia, kontemplacji oraz miłości.
Podczas konferencji prasowej w Warszawie zapytana, czy to ona wybrała Julię Roberts, pisarka odpowiedziała, że było wręcz przeciwnie.
- Ludzie nie zdają sobie sprawy, kto tak naprawdę ma wpływy na tym świecie - powiedziała Gilbert. - Julia przeczytała książkę i tak jej się spodobała, że postanowiła doprowadzić do nakręcenia ekranizacji. Pewnego dnia po prostu zadzwonili do mnie, że Julia chce zrobić ten film. Mogłam tylko odpowiedzieć: "świetnie".
W filmie obok Roberts zobaczymy Jamesa Franco i Javiera Bardema.
Dziennikarz rozstał się z Kanałem Sportowym 
Nowe stacje Canal+ Polska także w telewizji. KRRiT się zgadza 
Była korespondentka TVP w europejskiej stacji 
Wielka muzyczna gala wraca do TVP. Przez lata pokazywał ją TVN 
W Republice więcej spotów. Najmocniej reklamują się Lidl i Plus 
Dołącz do dyskusji: Julia Roberts chciała jeść, modlić się i kochać