George Michael: najlepsze święta, jakie pamiętam
George Michael przyznał, że spędził najwspanialsze święta.
Muzyk tuż przed Bożym Narodzeniem opuścił wiedeński szpital, gdzie trafił na kilka tygodni z ostrym zapaleniem płuc.
- To były najlepsze święta, jakie pamiętam - napisał na Twitterze. - W otoczeniu ludzi, których kocham. Wiem, że dla wszystkich, którzy zgromadzili się przy stole te święta mogły wyglądać zupełnie inaczej. Objadaliśmy się jednak i śmialiśmy. Jestem szczęściarzem. Mam nadzieję, że inni bawili się równie dobrze. Część gości jeszcze została, a inni dopiero dojadą, zabawa nie jest więc jeszcze skończona, a kac zabroniony.
Muzyk po wyjściu ze szpitala zapowiedział, że zamierza zagrać każdy odwołany koncert, a także wystąpić specjalnie dla austriackich lekarzy, którzy ocalili mu życie.
Studyjną dyskografię Anglika zamyka album "Patience" z marca 2004 roku.
Dołącz do dyskusji: George Michael: najlepsze święta, jakie pamiętam