Amazon nie zapłacił ani centa podatku CIT w Europie mimo rekordowych przychodów
Zarejestrowana w Luksemburgu europejska filia Amazona, Amazon EU SARL, nie zapłaciła w ubiegłym roku ani centa podatku CIT mimo rekordowych przychodów ze sprzedaży w Europie, sięgających 44 mld euro.
Jak twierdzi brytyjski dziennik "The Guardian", spółka, za pośrednictwem której Amazon dokonuje sprzedaży na swoich serwisach w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Holandii, Polsce, Hiszpanii i Szwecji, wykazała 1,2 mld euro straty w 2020 roku.
Miała zanotować stratę mimo rekordowych przychodów ze sprzedaży wynoszących 44 mld, co oznacza wzrost o 37 proc. w porównaniu do 2019 roku.
Czytaj także: Polskie centra Amazona: wpływy 64 proc. w górę, 2,8 tys. pracowników więcej
Co więcej, Amazon EU SARL otrzymał dodatkową ulgę podatkową w wysokości 56 mln euro, którą będzie mógł wykorzystać w przyszłych latach, o ile będzie wykazywał zysk.
Jak wyjaśnił w rozmowie z dziennikiem szef organizacji Fair Tax Foundation Paul Monaghan, strategia podatkowa amerykańskiego giganta polega na rejestrowaniu przychodów ze sprzedaży w luksemburskiej spółce, która przynajmniej na papierze przynosi ogromne straty, przez co nie musi płacić podatków za większość tego, co zarabia. Co więcej, straty te przesuwane są na kolejne lata, co oznacza, że może jeszcze przez długi czas formalnie wykazywać brak zysków i nie płacić podatków. Jego zdaniem pozwala to firmie na nieuczciwą konkurencję i powiększanie swojej dominacji na rynku.
"Przychody Amazona poszybowały w górę podczas gdy nasze ulice handlowe zmgają się z trudnościami. Tymczasem Amazon nadal przesuwa swoje zyski do rajów podatkowych takich jak Luksemburg, by unikać płacenia swojej sprawiedliwej części podatków" - powiedziała posłanka brytyjskiej opozycyjnej Partii Pracy Margaret Hodge.
"Te wielkie cyfrowe firmy korzystają z naszych usług publicznych i infrastruktury oraz wyedukowanej i zdrowej siły roboczej. Ale w odróżnieniu od mniejszych firm i ciężko pracujących podatników, technologiczni giganci nie dokładają się do dóbr wspólnych" - dodała.
Hodge wezwała rząd premiera Borisa Johnsona do poparcia inicjatywy prezydenta USA Joe Bidena, który zaproponował wprowadzenie globalnej minimalnej stawki podatku od dochodów korporacji. Biden chce także, by cyfrowi giganci płacili podatki od sprzedaży w krajach, gdzie są one dokonywane, niezależnie od miejsca rejestracji siedziby głównej spółki.
Rzecznik Amazona twierdzi jednak, że firma płaci wszelkie wymagane podatki w każdym kraju, gdzie działa.
"Podatek CIT opiera się na zyskach, a nie przychodach, a nasze zyski pozostają niskie w związku z naszymi dużymi inwestycjami oraz faktem, że sprzedaż jest bardzo konkurencyjnym i niskomarżowym biznesem" - napisała firma w komunikacie. Jak dodała, od 2010 roku korporacja zainwestowała w Europie 76 mld euro, zaś inwestycje "stworzyły wiele tysięcy miejsc pracy, wygenerowały znaczące lokalne wpływy podatkowe i wspierają małe europejskie firmy".
Jak przypomina "The Guardian", były szef ds. podatkowych Amazona Bob Comfort powiedział w 2011 roku luksemburskiej prasie, że pomoc amerykańskiemu gigantowi oferował ówczesny premier Luksemburga Jean-Claude Juncker, który miał zapewnić swoją osobistą pomoc w trudnych do rozwiązania sprawach. W latach 2014-2019 Juncker był przewodniczącym Komisji Europejskiej.
W czwartym kwartale 2020 roku wpływy ze sprzedaży Amazona były o 44 proc. wyższe niż rok i wcześniej i wyniosły 125,6 mld dolarów. To więcej niż prognozował rynek. Łączne wpływy ze sprzedaży w całym 2020 roku wyniosły 386,1 mld dolarów, o 38 proc. więcej niż w 2019 r.
Dołącz do dyskusji: Amazon nie zapłacił ani centa podatku CIT w Europie mimo rekordowych przychodów
Tak się robi malczkich w ....*****
Ty zapiepszaj, plac podatki, bądź przedsiębiorcą q swoim kraju... a JB nie zapłacił na poczet podatków złamanego euro.
No tak zapomniałem, że żyjemy w czasach gdzie to największy i najmądrzejszy jest ten, który najwięcej kombinuję.
Ale Bezos da zaraz z 5 mln na jakieś panele i wiatraki (na które też dostanie ulgę), zrobi kilka reklam w TV, że są zieloni i eko i po sprawie.
Duzi zawsze robili największe wałki :) Każda kancelarii prawa gospodarczego mogłaby o tym książki pisać. Donald Trump zawsze przed rozpoczęciem inwestycji liczył, ile uda się dzięki inwestycji nie zapłacić podatku.